Literatura

Po prostu Self Esteem (wiersz)

Paweł Lewandowski

można dzisiaj mówić listopadem

jesienią czy innym epitetem deszczu

być wyrocznią i katem każdego tematu

albo szelestem

podświetlić w ramach buntu swojego ryja

 

można uczynić

nasze karty debetowe tunelem złudzeń

a upadając pod lustrem

liczyć jeszcze na kieszonkę

drobnych pewności siebie

na nic mi przyjdzie wymachiwanie łbem

 

skrywać dobrą pogodę ducha

na wszelki wypadek parasolem słów

tak naprawdę to kwestia upodlenia

adaptacja cudzej pewności siebie

awizowanej i bezdomnej

 

 


niczego sobie+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Michalina z Rotterdamu
Michalina z Rotterdamu 17 listopada 2015, 22:16
Calkiem fajny ale chwilami przekombinowany.
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski 18 listopada 2015, 07:51
też czasami mam wrażenie, że z naszego życia sami robimy kalkę kalki :-)
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 18 listopada 2015, 11:24
Dzięki :)
przysłano: 17 listopada 2015 (historia)

Inne teksty autora

to świat memów i gifów
Paweł Lewandowski
Zaraza
Paweł Lewandowski
Podaj mi dłoń
Paweł Lewandowski
Spotkanie
Paweł Lewandowski
Ściany
Paweł Lewandowski
Mówisz, że człowiek
Paweł Lewandowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca