Literatura

Płyniesz do mnie tysiącami kilometrów III (wiersz)

Paweł Lewandowski

miłość nie posiada kontroli zasypiania

stąpa liśćmi Twoich stóp pełnymi wczorajszego

a my – wieczór rozżarzonego paleniska

jesteśmy tańcem zegarów

 

uczucia są zimną stroną poduszki w upalną noc

szukamy jej ciepłotą przymkniętych oczu

czasami szklistych po podmuchach zimy

czasami kolejny przystanek nada nieporozumieniom kształt

 

pamiętam tamtego dnia mieliśmy za dużo nas

a gdyby tak wypuścić gołębiom credo naszych rozmów

dziergając litery w słowa

zaprojektowałyby gwiazdozbiór o Twoim zapachu

 

 

 


niczego sobie– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 18 listopada 2015, 23:35
Dla Ori :)
K.Dorosiński 19 listopada 2015, 19:25
gdyby trochę wyrzucić z pierwszej strofy było by lepiej, ale i tak na plus jak dla mnie


miłość nie posiada kontroli zasypiania
stąpa liśćmi Twoich stóp pełnymi wczorajszego
a my – wieczór rozżarzonego paleniska
jesteśmy tańcem zegarów

świetne
fly
fly 20 listopada 2015, 07:59
Zgodzę się z xblade i proponowałabym popracować nad pointą, bez "ale taki" będzie zgrabniej, jak dla mnie. Podoba mi się :) Pozdrawiam
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 20 listopada 2015, 11:26
Dzięki :)
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 20 listopada 2015, 11:28
Bardzo dobre, celne uwagi. Poprawione :)
przysłano: 18 listopada 2015 (historia)

Inne teksty autora

to świat memów i gifów
Paweł Lewandowski
Zaraza
Paweł Lewandowski
Podaj mi dłoń
Paweł Lewandowski
Spotkanie
Paweł Lewandowski
Ściany
Paweł Lewandowski
Mówisz, że człowiek
Paweł Lewandowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca