*** (wiersz)
Lena minuczyc
żyłam tak że dławiłam się tym życiem
matka odwiedzała mnie w domu dla obłąkanych
przynosiła bułki i kiełbasę
bo źle nas karmili
a ja wtedy bałam się śmierci i na to mnie leczyli
babcia mówi że jak śmierć z kosą stoi w nogach to jeszcze się pożyje
a jak nad głową to już kaput
moja zawsze stoi nad głową
i pyskuje suka.
niczego sobie
3 głosy
przysłano:
5 grudnia 2015
(historia)
przysłał
Pestki –
5 grudnia 2015, 13:10
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
CISZEJ TAM lub cokolwiek byle szeptem ;-)