Literatura

moment momentu (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

a jeśli już kończą się drogi

pod ścianą naprzeciw plutonu

każda sekunda warta wieczności

jak wyspa w morzach czasu

zawieszeniem na zgięciu palców

elektryzuje hausty powietrza

starość w młodość wraca

nie mogąc się zatrzymać

na jednym kole obrotu

 

grają skrzypce saksofonu

słuchem czekającym huku

zapisane liśćmi wspomnień

jak spadający fortepian

 

ostry łuk metalu  

pomknie w kruchość kości

rwąc powietrze na strzępy

gasnącym finałem werbla


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 18 grudnia 2015, 11:05
"elektryzuje >>>chełsty<<< powietrza"..............................?
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski 18 grudnia 2015, 11:13
:-)
Mithril
Mithril 18 grudnia 2015, 11:33
...mam odczucie, jakby tekst dopraszał się o "rym"
przysłano: 18 grudnia 2015 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca