bez szans (wiersz)
Jaro
strach gorszy od bólu
zakwita w myślach jak chwast
zamyślony
zagubiony w sercu skarb
kiełkuje ziarno nadziei w zlęknionej duszy
zielono w koło
gdzie dolina ściele radości koniczynę
niezatopieni w smutku bez szans na lepsze jutro
biegniemy do światła bram z blizną na czole
gdzie bat zaznaczył piętno
znak czasu
głupio gdy człowiek jest bez szans
nadzieja umarła z nią cały świat
przysłano:
23 lutego 2016
(historia)
przysłał
Yaro –
23 lutego 2016, 22:18
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się