Literatura

czy dom do rozbiórki warto remontować (wiersz)

Mi Lo

 

już mnie tolik na madagan nie zabierze 

odkąd spadł na niego grad 

zesłany zza sowieckiej granicy 

zmienił się nie do poznania 

 

leży cicho w skromnej mogile 

a z  podziwiania maski smutku nici 

 

to nie stonka oblazła okolicę 

a niezbyt uprzejmi mężczyźni 

umajeni bezwstydnymi wstążkami  

 

nasi chłopcy wolą zdobyw dziewczyny 

pić z nimi wino i zabawiać do upadłego 

jednak w krwiobieg wtłoczono im wojnę 

 

nie do wygrania na trzeźwo 

 

 

 


niczego sobie 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 11 maja 2016, 21:53
...mocny finał :-)

chce się widzieć - chce się czytać
Mi Lo
Mi Lo 12 maja 2016, 09:54
taka moja cegiełka, żeby nie zapomnieć
przysłano: 11 maja 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca