tylko ty (wiersz)
elffi
jesteś blady i spokojny,
usta masz pokryte włóknem
ja nie umiem siedzieć długo,
nogi łączą dwa bieguny.
pomylone rude dusze
splataja nam warkocze.
trzymasz tak samo jak ja
kamień w oszklonej ręce.
dzieci wystają z brzucha,
uśmiechasz się bezzębnie.
kiedy dotykasz mnie tam
startują odrzutowce.
bywa, jesteś taki bliski.
czas zanika nieistotnie.
twoje oczy, moje oczy
nie mam siły na obronę.
usta masz pokryte włóknem
ja nie umiem siedzieć długo,
nogi łączą dwa bieguny.
pomylone rude dusze
splataja nam warkocze.
trzymasz tak samo jak ja
kamień w oszklonej ręce.
dzieci wystają z brzucha,
uśmiechasz się bezzębnie.
kiedy dotykasz mnie tam
startują odrzutowce.
bywa, jesteś taki bliski.
czas zanika nieistotnie.
twoje oczy, moje oczy
nie mam siły na obronę.
słaby
7 głosów
przysłano:
8 listopada 2001
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się