opadła majlowa jutrzenka (wiersz)
Mi Lo
wybacz mi ten list ale czuję się nieswojo
drzewka owocowe rozsypują po okolicy oszałamiające confetti
a tulipany rozlały się na soczystej zieleni barwnymi plamami
nie słychać wystrzałów i dźwięku rozbijanych wystaw
przeraźliwego kwiku dorzynanych
kilku protestujących rozbiło się obozem przy budce
z chłodnym piwem mogą wychodzić z unii
nawet teraz
okolica wygląda jak świeżo odmalowane miejsce na reklamę
domu odległej radości i raczej przyziemnych uciech
dopiero odświętnie przybrane kasztany
przypominają o debecie na karku
zaległej dorosłości
zanim na ściany domów wypełzną liszaje
bez będzie mdlał w niezbyt gustownych wazonach
a wiatr zdmuchnie nam z oczu łuski
niczego sobie+
3 głosy
przysłano:
7 czerwca 2016
(historia)
przysłał
Mi Lo –
7 czerwca 2016, 12:22
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
www.youtube.com/watch?v=AA0kjqAuUwg
nieustająco aktualne, nawet do wychodzenia zez unii :-)