Literatura

gwiazdy które gasną na karoserii samochodu (wiersz)

szymon słupnik

 

szaleństwo mieli wypisane na twarzach
za dnia czytali wiersze o skrajnościach
 
głupota ludzi nie zna miary odrzekłem i
kosmos ryby wyzdrowiał ze schizofrenii

wymykałem się wtedy ich skrajnościom
nie przychodzili dalej jak do pustelnika

tak sprzedałem pięć wróbli za dwa asy
jeden sens o nieskończonej kombinacji

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 4 września 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca