Emigracja (wiersz)

Kamila Dziedzic

tęskno za krajem tęskno za ojczyzną

kazali wyjechać obiecując glebę żyzną

nie mówiąc słowa opuściłam kraj swój ukochany

wybyłam na emigrację znajdując swe cztery ściany

jednak to nie te ściany co dotąd były

i nie te lampy co zawsze świeciły

brakuje ptaszka co rano podśpiewuje

i nawet woda inaczej smakuje

trawa kolor swój utraciła

już nie jest tak zielona jak kiedyś była

a nienawiść do świata silna jak ogień

codziennie mocniej w swym świetle płonie

Dodaj do ulubionych

Tweetnij

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się

Mi Lo 12 września 2016, 17:04

zgłoś

poczytaj jeszcze liryki, ale tej trochę nowszej. współczesnej.
przypatrz się, jak wygląda układanie fraz i rytmika, czy muszą być rymy, a jeśli tak, to jakie.
twoje wersy są zapewne szczere i emocjonalne, ale nie idzie za tym sposób przekazu.
po prostu ćwicz i czytaj , a zwłaszcza czytaj.

Mithril 12 września 2016, 20:52

zgłoś

...jest częstochwosko i arytmicznie. kuleje wszystko. taki sposób obrazowania/pisania
zachować sobie, jako hamulec do przyszłych tekstów, aby wtórnie nie popełniać podobnych "wlepek"

polecam teksty autora w linku

www.wywrota.pl/ludzie/zniczek

Kamila Dziedzic 13 września 2016, 16:16

zgłoś

Nowsza, współczesna liryka mnie nie do końca przekonuje, ja preferuję raczej tą starszą. A co do rymów, dla mnie są jednak konieczne, może nie kiedy czytam czyjeś wiersze ale kiedy sama próbuje coś napisać, to wolę jednak ich używać. Ale bardzo dziękuję za opinie, jasne że będę dalej ćwiczyć i czytać.

przysłano: 12 września 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Emigracja (wiersz)

Kamila Dziedzic

Zgłoś obraźliwą treść