Literatura

bez odpowiedzi (wiersz)

bogna

zapeklowane trywialnością dni
bezwstydnie uległy pokusie z marzeń 
udając że odezwała się przypadkiem
niejako drugim głosem 

 

i plącze się miedzy nogami
w szaleńczym tańcu 
gromadząc na chwilę światło
by się napełnić sensu tajemnicą
ufundowaną na nicości


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 21 pazdziernika 2016, 11:19
"i plącze się >>miedzy<< nogami".....................tu chyba lyterufka

poza tym tekst bełkotliwy i nie tylko "bez odpowiedzi"
bogna 21 pazdziernika 2016, 11:58
Chciałam dobrze , a wyszedł bełkot zaplatalam sie w tym tekście , moze taki był zamysł ( ?) póki co dziekuje za twoja obecność - serd. Pozdrawiam
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 22 pazdziernika 2016, 08:48
całosc taka prostofajna i celna... i nagle po oczach sensu tajemnicą... to konieczne?
przysłano: 21 pazdziernika 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca