Literatura

wróżenie z fusów (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

są światy dalekie

skrwawione zapomnieniem   

ukryte przed wzrokiem kamer

zapisywane statystykami ciał

zbyt ciężkie dla samarytan

niedostępne współczuciu

gęsta krew śmierdzi

w gorącym powietrzu

 

prorocy anonsują bliskość

zaduch sączy się pod progiem

w kalekie dusze satrapów

nie martwcie się lalkarze

gdy ruszy lawina będziecie

mogli bawić się zwłokami

bez wykopywania z grobów

 

inwokacja bębnów jak

modlitwa na przekór wyznaniom

mieszając w tyglu sprzeczności

sporem o imię boga zrówna

wszystkich anonimowych

 

stamtąd tu tak daleko

jak wskazówkom zegara

do poczucia straty

oni nie muszą przyjść

śpią w nas nieodwołalnie  


wyśmienity 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 25 listopada 2016 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca