Literatura

włosy edyty wróbelek (wiersz)

Arkadiusz R. Skowron

(na podstawie 
przypadkowego zwierzenia)



nie myślałem że mówi serio 
tłumacząc nieprzerywanie wzrostu włosów potrzebą długich 
niemiłosiernie długich grubych rudych warkoczy

tylko po to

aby z nich wykonać pętlę finałową
 tuż pod brodą i w połączeniu 
z hakiem na żyrandol stać się wahadełkiem które być może
po wykiwaniu skieruje niektórych do źródła gdzie indziej

nie myślałem o tym inaczej niż z uśmiechem z pobłażaniem
włosy rosły i doświadczenie podpowiadało że wyrośnie z tego
jak wiele innych młodych inteligentnych wrażliwych niepokornych

warto było obserwować


gdy za każdym razem pozwalała się widzieć zwracała na siebie 
uwagę finezyjnymi kompozycjami na głowie i niewinną piegowatą
miną z niezbyt szeroko rozchylonymi oczami
i wargami


dolna nierzadko wysuwała się poza kontur twarzy zwłaszcza wtedy
gdy rzucano na nią okiem na dłużej przechodziła obok 
w kierunku który nazywała gdzie indziej

nieraz z daleka

widziałem jak z ojcem i matką komponują się 

w nierozłączny pogodny tercet nie opowiadała o nich wiele
ale gdy już to zawsze wyłącznie z uśmiechem z czułością

mawiała nieraz że fascynuje ją samson i że ona kiedyś też
nie będzie widzieć i będzie sobie dalilą
 czekała na swoją porę
na tłum zgromadzony i rzucający oko po oku ucho po uchu

jak kamieniem
 zaśpiewała na miejskim rynku

na kolejnym festynie młodych talentów zatrzęsła sceną 
wykonując non, je ne regrette rien wielka szkoda 
że nikt nikt nie utrwalił tego występu ktoś z bardziej rezolutnych

zaczął skandowanie e-dy-ta wró-be-lek naszwró-be-lek-e-
-dy-tka
 ukłoniła się ale uciekła przed bisem następnego dnia
ze sceny podano wiadomość że nie żyje po cichu poszła

wieść o samobójstwie ktoś z sąsiadów jej rodziny

wyjawił że powiesiła się na sznurze splecionym 
ze swoich obciętych warkoczy 
na stole zostawiła kartkę chciałam 
tylko zamknąć oczy ze szczęściem i zaśpiewać najlepiej 
jak umiem by dotrzeć gdzie indziej
 niebawem miała zacząć

przeżywanie siedemnastego przedwiośnia
 nie wierzyłem 
że mówi serio i nadal nadal nie wierzę 
 

w to co już wiem

prawda musi być

gdzie indziej

 


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
David eS
David eS 12 grudnia 2016, 12:42
...jestem na tak. Wiersz bardzo narratorski (może trochę przegadany), ale pointa nastawia go ___(jak budzik) na odpowiedni odbiór
przysłano: 10 grudnia 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca