Literatura

Pigułki Murti-Binga (wiersz)

abc

w szklistości źrenic
oddechu coraz płytszym
i wolniejszym gdy braknie tlenu
biały króliku z krainy czarów
za tą bramą jest wejście do raju
mieszczą się tam
wszystkie nieziemskie rozkosze
ze świata nieskończoności
z esencji sefira korony
i królestwa euforycznej materii
zdetronizowanej królowej hery
przez nową wschodzącą gwiazdę
pretendującą do tronu
wprost ze studia dizajnerskiego
struktur molekularnych
zaprojektowanych dla ciebie
wyprzedzających swoją epokę
o lata świetlne
gdy wszystkie narody
uklękną przed niosącym
światło

niczego sobie 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
silva 11 grudnia 2016, 14:21
Witkacy zapłacił wysoką cenę za eksperymenty z pejotlem i innymi pigułkami Murti-Binga, wiersz odsłania ciekawe stany świadomości, ale lepiej nie próbować. Pozdrawiam.
abc
abc 11 grudnia 2016, 14:40
Koncept pigułek Murti-Binga jest szerszy niż ta akurat warstwa, zwrócił na to uwagę kiedyś Miłosz, zniewolenie ma to do siebie że pozornie"zło znika" i mamy wrażenie dobrostanu, ale jaką cenę przyjdzie zapłacić jednostce za np. pochodne Fentanylu, to już inna rzecz, podobnie jest z ceną jaką poniesie społeczeństwo za nowy wspaniały świat, gdy pokłonią się wszystkie narody Lucyferowi, bóstwu piekieł niosącemu światło tzw. oświecenie. ;) Pozdrawiam również
Bogusław Uściński 13 grudnia 2016, 13:59
Myślę, że jak przyjdzie klęknąć przed niosącym światło to narodów już nie będzie. Będzie tylko jedna wielka wspólnota ogłupiona hedonizmem.
Świat bez granic
marzeniem tyranii.
przysłano: 11 grudnia 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca