Literatura

eskort ford (wiersz)

Yaro

słowa ranią nie wierz im

mówią że rysują szkło

w zwierciadle krzywa twarz 

 

bruzdy bagaż  wspomnień

jetem wart tyle co eskort ford 

 

upływa dzień

słowa płyną rzeką wciąż 

dość narzekań  prania brudów

swąd ze zgniłego rodzi się 

 

bruzdy bagaż  wspomnień
jetem wart tyle co eskort ford 

 

w osłupienia wprowadziła mnie 

wigilia  czas magicznej nie niezapominajki

 

bruzdy bagaż  wspomnień
jetem wart tyle co eskort ford 


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Yaro
Yaro 26 grudnia 2016, 19:32
Dziękuję:)
przysłano: 23 grudnia 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca