Literatura

gdzie jesteś, tęsknię (wiersz)

Bartek Wyrostek

brzdęka w nieśpieszu

czyściocha w szklanej kuli

niewzdyrygaż po trzeciech

zanużonych myślach

i twojeż chociaże ciągle

w oddaleniach

 

przez progi nie wejdziesz

w pociesznej drogi pozostawieniu

 

niechże więc

zapachnie choć tobą

niechże się wyobcuje

minutami bezinnej

wielotwarznej toni

zazamknięty nietknięty

mój ja na zdrowie.

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ja Jakoby
Ja Jakoby 29 grudnia 2016, 23:01
:) Gdzie jesteś i gdzie ja jestem? Ja też tęsknię. Pewnie „brzdęka w nieśpieszu”.

Wyczuwam tę rękę, która jeszcze niedawno pisała „listy pana A”. No ale tu jest o wiele lepiej, z ironicznym dystansem. Szału nie ma, jednak cieszy.

Można deptać jednocześnie po dwóch ścieżkach, idąc do niej i do niego. Oczywiście, żeby była jasność – „do niego” oznacza zmaganie się z „ja”, takie tam nibyneologizmami dotykanie jaźni i łaskotanie ego. Nie muszę chyba mówić, że wolę nie dreptać po (oczywistej) ścieżce „do niej”, a wolę przeskoczyć „wielotwarznie” na ścieżkę zdrowia i podążać z podmiotem niewątpliwie lirycznym. „Niechże się wyobcuje.”

Pozdrawiam
Niezalogowany Ja Jakoby.
przysłano: 28 grudnia 2016 (historia)

Inne teksty autora

kiedy
Lucky Person
poczekaj
Lucky Person
przyjaciel
Lucky Person
niepokoje
Lucky Person
usiądź
Lucky Person
zmienia się okolica
Lucky Person
zmienia się okolica
Lucky Person
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca