Literatura

Nadzieja (wiersz)

AlPacio

Sprawia mi to ból, z otchłanią zetknięty

niczym zamknięty, bez wsparcia i tchu

poczuć Twój zapach, Twą istotą pochłonięty

nie mogę tak żyć, bez Ciebie, Twych ust

 

Nadzieja mi bliska, znam ją dokładnie

chcę wierzyć w to, że nie zapomniałaś

gdy tylko w me ramiona wpadniesz

przeproszę za to... jak się z przykrościami zmagałaś

 

Lecz wszystko co piękne odeszło w niepamięć

wszystko co złe, chyba we mnie zostanie

wszystko co piękne przywraca mi pamięć

wszystko co złe, to nie Ty kochanie

 

Wszystkiemu zaprzeczę co złe myśli plącze

z tymi gorszymi, jak dziecko pobłądzę

z tymi lepszymi myślę, że zdążę

obudzić się szybko niż sam się pogrążę

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 7 stycznia 2017 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca