Literatura

tycie w granicie (wiersz)

białoczarny

wielki guru wśród maluczkich

burzy obraz przepięknych egzystencji

fantastycznych dróg doczesnych

którym cześć regularnie oddają

zwykli i prości 

 

o trzy głowy wyższy niby

zamazuje nieskalaną wizję tylu bytów

co niektórzy diamentem dla świata byli

 

jak szlachetny i wzorcowy 

tak apodyktyczny jak to życie za nim

życie...

w którym brak było prawdziwej wiosny

prawdziwego ja - ty

brak pokory

 

cyferki mosiężne teraz tylko

obnażają początek i koniec

 

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 9 maja 2017 (historia)

Inne teksty autora

dlaczego...
Robert noszczyk
wróć...
Robert noszczyk
by żyć potrzeba
Robert noszczyk
...
Robert noszczyk
tylko traumy...
Robert noszczyk
nie dane nam było
Robert noszczyk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca