Literatura

śmierć barda (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

nie jesteś tak nieśmiertelny

jak spadający anioł

łudzisz się wiecznością

przez sześć sekund od bruku

uzbrojony w stare uczucia

miedzy krawatem a szyją

zmierzasz do klamki

nie możesz zdecydować

okno czy pętla

 

wszyscy przewodnicy to kurwy

w całej swej normalności

sprzedają się za poklask

prowadzą do jednego z rozwiązań

przez poranne serwisy

i wieczorne wiadomości

zapisane na ustach pieśniarzy

wśród tysięcy zapalniczek

 

nigdy nie zamilkniesz

gdziekolwiek jesteś poczuj to

 

 

pamięci Chrisa Cornella  

 


dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 4 września 2017 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca