Literatura

Przycięta wolność. (wiersz)

bogna

Musisz mieć wpływ na mowę,

twoje wartości nie mają znaczenia.

Twoje mosty są spalone, widać ogon smoka.

Przeszłość jest  jest niczym, niczym.

 

Ale przynajmniej poczekasz z niepokojem,

najlepiej jak czujesz kontrolę. Złamana płyta,

obalona wiara, a złudzenie było tylko twoim trollem.

 

Zobacz jak ja mieszkam, widzę światła, musujące kolory

i wysokie śmiechy. Cóż, szczęście było przed horrorem,

a trolle są teraz w swoim pudełku.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 7 września 2017 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca