sos na Pacyfiku (wiersz)

Jak powiedział kiedyś w zbiorze esejów Stanisław Lem, mówiąc o internecie że problem nie będzie to, że dostępne będą treści skrajne, ale że będziemy bombardowani informacjami śmieciowymi, w tym wypadku mamy z tym do czynienia, produkt czekoladopodobny zastępuje nam wiersz, nie mówiąc nic o poezji, bo do niej jak stąd do księżyca.

Rewanż dziadku, drogi dziadku ?
Tekst jest umocowany w rzeczywistości w przeciwieństwie do twoich wydumek trzecigo wieku w oparciu tylko o internet.
Jakbyś wszystko co pisał to na konkurs albo akademię ku czci wartości mocno, niezdrowo socjalizujących.
W preciwieństwie do ciebie wyciągam wnioski, nie po to, żeby się odgrywać.Jakoś nie potrafisz nic napisać bez przywołania kogoś, czegoś z sieci. Aż taka mizeria?
A pfuj!!

Rewanż, nie to moja subiektywna ocena tego i nie tylko tego tekstu. Dziadku, hm. Pan jest starszy, i zdaje się że nie lubi rzeczowej krytyki. No cóż nie zwykłem kłamać, skoro zamieszcza autor swoje "wiekopomne dzieła" powinien się liczyć z krytyką też niepochlebną względem tekstów.

Blaguj sobie pierdoło dalej we własnym przedumanym świecie świecie.
I szkoda czasu na odpowiedzi.

Pan śni, tak sobie myślę, ale to przecież całkiem normalne u narcyzów, nie uczestniczę z tych powodów w konkursach, wiec pudło. Metodologia twórcza powstania dzieła nie ma najmniejszego znaczenia, ma znaczenie tylko czy ma się coś ważnego do powiedzenia, ja mam, Pan nie. Przykro mi.

Poszedł ty biednemu ...

co to za pomysł, żeby komentarze pojawiały się po dobie od wpisu.
głupota.

Bełkot

Autor nie odpowiada za brak umiejętności czytania ze zrozumieniem.

Autorze, nie ma tu nic do zrozumienia, jest pustka.

przepustka w XXI

pl.pinterest.com/pin/298645019029878320/