zabawa w snieżki (wiersz)
witka
trzeba wypalić trawę być gotowym
na kilka sztychów łopaty
w grudniowy czas kopnego śniegu
przesliznąć się w odtwarzanych
dzwonkach janczarów i ryby
wykartkować Boga bez zdolności kredytowej
z głębi obrazów Beksińskiego jedna nieboszczka
przysłała pozdrowienia jakby zaistniała potrzeba
waloryzacji debetu na rachunku prawdopodobieństwa
fatalny
1 głos
przysłano:
7 grudnia 2017
(historia)
przysłał
witka –
7 grudnia 2017, 16:50
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się