Literatura

zabawa w snieżki (wiersz)

witka

trzeba wypalić trawę być gotowym
na kilka sztychów łopaty
w grudniowy czas kopnego śniegu

 

przesliznąć się w odtwarzanych
dzwonkach janczarów i ryby
wykartkować Boga bez zdolności kredytowej

 

z głębi obrazów Beksińskiego jedna nieboszczka
przysłała pozdrowienia jakby zaistniała potrzeba
waloryzacji debetu na rachunku prawdopodobieństwa


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ksawery
Ksawery 7 grudnia 2017, 20:23
Jaki idiota za przeproszeniem wymyślił?
Beta
Beta 9 grudnia 2017, 07:49
Silenie się i nic ponad to, jeden dobry dystych
przysłano: 7 grudnia 2017 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca