ku miastu (wiersz)
Sumer
tu nie ma miasta
może jakieś naiwna światła i szumy
świętujące własną próżnię
nie czuję zupełnie balustrady
gdy dotykam kolanami bliźniaczo obojętnych słupków
pod którymi ucieczka nieostatecznej fali
nie widzę uda ani spojrzenia
wolnych od epigoństwa
nie ma mnie w mieście śnię o nim
jestem z dala od głośnych brzegów
Usunięto 1 komentarz
przysłano:
23 grudnia 2017
(historia)
przysłał
slavic player –
23 grudnia 2017, 11:22
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się