antyfona (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
jestem kim jestem
bardziej nikim
słowa składam w dym
daję znaki dzikim psom
uciekam w krzyk abla od piętna kaina
czarnym żaglem wróżę ze snów i wizji
upadłe powieki
kruszą w palcach nadzieje
nadchodzi to co nadchodzi
z każdym źdźbłem nieuchronnie
niczego sobie
3 głosy
przysłano:
11 lutego 2018
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
11 lutego 2018, 18:56
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
- się "tekst" znaczy o takim tytule