Literatura

Remanenty (wiersz)

Małgorzata Bobak

 

 

zakleiłam szuflady taśmą

i pozdejmowałam z półek porcelanę
otworzyłam szerzej okna aby wywietrzały sny o królewiczach 

jestem w tym wieku że przydział się nie należy
kiedyś była szansa na talon lub kartki 
można było takiego wystać w kolejce

dostać spod lady


teraz trzęsie od tygodnia i nic nie stoi na swoim miejscu
ostrzegano że miłość jest wojną i trudno znaleźć 
odpowiedni schron by pomieścił wszystkie katastrofy 

szuflady nie otwierają się i dzięki temu nabieram dystansu 
do rzeczy których nie zabrałeś 

 

wspomnienia przejdą kwarantannę

 

 

 

 

 


przysłano: 13 lutego 2018 (historia)

Inne teksty autora

gdy wyjdę z cienia (...)
Małgorzata Anna Bobak Końcowa
spaceruję po mieście (...)
Małgorzata Bobak
Sanctus picture
Małgorzata Bobak
Coffeehouse
Małgorzata Bobak
dopóki ocean
Małgorzata Bobak
czuj się zamurowany
Małgorzata Bobak
w procesie tworzenia
Małgorzata Bobak
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca