Literatura

* * * (wiersz)

truskafka

zaczęło się wieczorem
(za oknem padał śnieg )
uczyłeś mnie wszystkiego
czego dziecko znać nie powinno
(w naszym świecie to zakazane)
powoli, delikatnie
rozpaliłes gorącymi pocałunkami
nauczyles Miłosci
wpóściłeś mnie do Raju
a nad ranem
kiedy szukając Spokoju w Twych ramionach
(cała twoja)
chciałam usnąć
uśmiechnięty wyszeptałeś

spadaj mała
lekcja się skonczyła

słaby 9 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 16 marca 2000

Inne teksty autora

Szkoła latania
truskafka
* * *
truskafka
* * *
truskafka
* * *
truskafka
* * *
truskafka
* * *
truskafka
* * *
truskafka

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca