herbata (wiersz)
karolina wasielewska
odkąd jesteś
nie boję się
cieni i półmroków
a moje myśli
skraplają się w złocie i sepii
odkąd stajesz się co wieczór
kroplami-
odmierzam rozmowy
i napełniam ciszy
spękane naczynia
nie boję się
cieni i półmroków
a moje myśli
skraplają się w złocie i sepii
odkąd stajesz się co wieczór
kroplami-
odmierzam rozmowy
i napełniam ciszy
spękane naczynia
niczego sobie
18 głosów
przysłano:
16 lutego 2002
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się