Literatura

bunt (wiersz)

Szluger

wyraz mojej niechęci do pokolenia yuppies
w ciasnym autobusie
przepycham się do wejścia
przez pole bitwy,
ciągnące sznurem Matki-Polki
z młodymi obywatelami w kolorowych dresach
Wołam: "Pomóż, proszę"

nie wiem, czy jeszcze myślę
czy jeszcze coś odczuwam
w oczach rodzi się martwe niebo
jak zwiędły kwiat

Prosze wyciągnij mnie na świeże powietrze
tak ciężko jest oddychać w tym tłumie
znerwicownych dziennikarek
psychotycznych prawniczek
i innych nowoczesnych kobiet
w połamanych szpilkach

Tak ciężko pić codziennie
esencję buntu
bez żadnej nadziei
Niemego krzyku przeciwko
genetycznej skazie



słaby+ 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mikołaj
Mikołaj 15 września 2006, 16:42
Zajefajny Super extra power miód -malina.

Sam jestemstrasznie wkurzony na wszystko i

na wszystkich . Masz racje z tymi "uczesanymi chłopcami i dziewczynkami
którzy biegną bez wytchnienia za karierą i

kasą . Czuje sie cholernym oudsaiderem.
przysłano: 31 marca 2000

Inne teksty autora

drobne fałszerstwa
envagorien
Magnolie
envagorien
*
getsemani
dual
getsemani
kasztany
getsemani
paw
getsemani
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca