Literatura

jack dawson (wiersz)

Szluger

był aniołem
zesłanym przez samego Boga
po to aby
uratować moje zmarznięte ciało

Widziałam
jak wszystko wkoło umiera
chciałam uciec
ale wkoło była tylko
cicha zimna woda

Widziałam
jak powoli zasypia
słyszałam jego słowa
coraz cichsze
jakby szeptał do mnie z wnętrza oceanu

już tyle lat
czeka na mnie
W ciemnościach
wśród starych mokrych sukni
przeżartych solą morską mebli
rybich luster

kiedy do niego przyjdę
przeproszę
że wtedy nie poszłam za nim











niczego sobie 10 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Nadiia
Nadiia 9 listopada 2006, 19:58
piękny wiersz! wzruszający! masz talent!
przysłano: 31 marca 2000

Inne teksty autora

drobne fałszerstwa
envagorien
Magnolie
envagorien
*
getsemani
dual
getsemani
kasztany
getsemani
paw
getsemani
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca