*** [wykręcam niezły numer] (wiersz)
nonFelix
jak zwykle, po przerwie...... błędy , literówki
wykręcam niezły numer
zaufam panu pod jednym warunkiem
warum taka jest dyspozycja
i piołun pana nęci i sen pana mąci
ale piersi elizy pozostaną piękne
kolego zapal mi papierosa
nietrawisz mnie to przynajmniej pozwolisz
zejść mały płomyk a ja rurkę mam w ustach
i cztery litry benzyny w płucach
szarfami tęczy przepięty na piersiach
staję w witrażach zenitem
i krzyczę ryczę skowyczę
jak nienaoliwiony pies kwiczę
i pozwól mi matko odejść
bezdrożem i imię twoje przeklinał będę
wnet wisielec na zkrzyżowaniu rzek
pozdrowi mnie machnięciem udręki
i krew się spełni i kamień się spełni
proroków mamy na służbie czynnej
i noc odniesie i świt doniesie
że czekam na ciebie absulutnie bez skutku
zaufam panu pod jednym warunkiem
warum taka jest dyspozycja
i piołun pana nęci i sen pana mąci
ale piersi elizy pozostaną piękne
kolego zapal mi papierosa
nietrawisz mnie to przynajmniej pozwolisz
zejść mały płomyk a ja rurkę mam w ustach
i cztery litry benzyny w płucach
szarfami tęczy przepięty na piersiach
staję w witrażach zenitem
i krzyczę ryczę skowyczę
jak nienaoliwiony pies kwiczę
i pozwól mi matko odejść
bezdrożem i imię twoje przeklinał będę
wnet wisielec na zkrzyżowaniu rzek
pozdrowi mnie machnięciem udręki
i krew się spełni i kamień się spełni
proroków mamy na służbie czynnej
i noc odniesie i świt doniesie
że czekam na ciebie absulutnie bez skutku
słaby+
2 głosy
przysłano:
1 lipca 2007
(historia)
przysłał
nF –
1 lipca 2007, 04:03
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się