sześć szybkich oddechów (wiersz)
Kojot
sześć szybkich oddechów
echo palców
rysujących na piasku
słowa przywiązania
ślepiej fascynacji!
nie bawi się w to.
nie ten czas.
szybko!
kolejnych sześć oddechów
i spojrzeń sto,
albo i więcej?
szybko...
za kotarą rzeczywistości
oczy wycięte
w kartce papieru -
- niebieskie.
nieobecne...
12.09.2007r.
przysłano:
17 września 2007
(historia)
przysłał
Kojot –
17 września 2007, 15:57
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
trzecia strofa nie przekonuje, jakby na siłę.
Ogólnie patrząc:
jest pomysł, jest szkic. ale jak na wiersz - zbyt mało.
trzecia strofa nie przekonuje, jakby na siłę.
Ogólnie patrząc:
jest pomysł, jest szkic. ale jak na wiersz - zbyt mało.