(...) (wiersz)

Hmm... niby zwykły dialog, chwyt znany od wieków. Nie poczułam znużenia, przypomniałam sobie pewne oczywistości, ale nie pachniały mi banałem.
Mnie się nawet podoba.

tekst miły i prosto-wzruszający . z uwagi jednak na fakt ,że pojawia sie on w tej samej formie i zapisie na kilkuset blogach , od kilku co najmniej lat , bez podania autora i z adnotacjami ,że ,,autor nieznany,,, proponuję dopuścić po uprzednim ujawnieniu sie autota tegoż wstawionego tutaj wiersza i jego oświadczeniu ,że to on właśnie jest twórcą tekstu . spełnimy wtedy przy okazji dobry uczynek wobec wszystkich , którzy zachwycają się tekstem na swoich blogach .

Hmm... nie ma to jak być nieufnym. Ten wierszyk to chyba, a nawet na pewno nie jest Twój Imagination. Weszłam sobie w google i widzę,że na blogach dla nastolatek co chwila ktoś go cytuje.
Odrzucam utwór, bo to plagiat ;((

Jeśli się w jakikolwiek sposób pomyliłam, to przeproszę publicznie. Proszę jednak o dowody, że wiersz jest absolutnie Twego autorstwa.