Literatura

Dziesiątką win (wiersz)

Goosfrabba

stóp twoich
łagodne zachwianie
czy upadek
jak mówisz
                                         
bywa że
wzrokiem
przypala się
kwiatostany wiśni  
                             
Ty wolisz
nieczyste zagrania
słów
maratony
                         
różańcem win
obwieszoną
szyję
                         
gubienie
myśli


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 12 marca 2008, 21:44
Drabinkę to się stawia jak chce sie dostać na dach, a nie jak chce się coś czytelnikowi dać : /
Marek Dunat
Marek Dunat 12 marca 2008, 23:30
albo pojechać windą do nieba.
przysłano: 11 marca 2008 (historia)

Inne teksty autora

Wspomnienie
Goosfrabba
w krótkiej partii
Goosfrabba
Piętro wyżej
Goosfrabba
Migawki
Goosfrabba
Przedwiośnie
Goosfrabba
NIEPOKÓJ
Goosfrabba
Grudzień Mamo
Goosfrabba
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca