z ziemi włoskiej do Polski (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
przespacerowane wieczory
ciągną dwukółkę
złomiarze od kosza
do czasu przez park
sztywnych zasad
nieletnia studentka
wiszących jęzorów
oblizuje nabrzmiałe
usta od lodów
włoskich
korzeni się nie wstydzę
mając nadzieję nogą
na nogę do nieba
tak rzadko dochodzę
niczego sobie
8 głosów
Usunięto 3 komentarze
przysłano:
3 kwietnia 2008
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
3 kwietnia 2008, 17:20
autoryzował
Marek Dunat –
3 kwietnia 2008, 17:29
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
www.wywrota.pl/artykuly/15365_1_maja_wielki_zjazd_…
to panie tego rozumiesz nic nie rozumiesz poza opowiesciami historycznymi w jednej konwencji pisanymi
pozdrawiam od czasu do kosza:D
jest banalny, dziesiątki napisano podobnych.
esensja.pl/varia/rozrywka/tekst.html?id=4913
To jest grafomański nieskładny bełkot z rozbrajającymi przenośniami, rażącym banałem i nieznośnym zapowietrzeniem.
No i jeszcze na koniec niezamierzona śmieszność - "rzadko dochodzę".
Ręce opadają.
ps. Myślisz że jak mi napyskujesz to to coś zmieni?
Nie mam zaiaru wdawać się w takie pyskówki.
Buziaczki.
Anatema, to są odzywki jak z przedszkola, muszę tłumaczyć dlaczego? ja bym się tak nie dziwił nerwowym reakcjom martineza, panie Obiektywny Opiekun. Już drugi raz dzisiaj, ech...
A tekst? Napisany dość topornie, brakuje płynności. Nie odrzuca mnie aż tak jak Martineza, ale nie ma czego tak naprawdę bronić.
Martinez to takie łatwe... wiesz komu zwisają jęzory?
wiesz że studentka to nie tylko osoba uczęszczająca na studia?
pokaż mi banały w tym wierszu, pokaż grafomanię..
a masz u mnie piwo..
tyle że po co?
przesz wydukałeś swą ulubiona mantrę...
a może wydukałaś?:D:D
złomiarze od kosza
do czasu przez park
sztywnych" - "Edi" mi się przypomniał :)
a "park sztywnych zasad" - to msz okropny zestaw, trochę mniej ale też :
"nieletnia studentka
wiszących jęzorów" - nie lubię takich kombinacji dopełniaczowych
pozdrawiam :)