Literatura

samokrytyka (wiersz)

domnul Mandibura

o bajdurzeniu nie ma mowy
ja z życiem chytrze gram w chińczyka
do mowy trawy nie mam głowy
wściekleję gdy mi ktoś przytyka

i nikt mi gęby nie zamydli
jak już próbował jeden kozak
mogę być gorszy od chlamydii
i skuteczniejszym jest niż prozac

tak sobie właśnie stale wmawiam
iż jestem wielce groźne bydlę
i ze zdumienia pysk rozdziawiam
że sobie sam tak oczy mydlę


dobry+ 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Tommy Gun
Tommy Gun 13 czerwca 2008, 10:16
Fajny. Ale rytm cierpi z powodu "pyska", była by płynność, gdybyś wstawił "pysk".
" skuteczniejszym jest niż prozac" - tak miało być, czy "skuteczniejszym niż jest prozac".... bo nie za bardzo czaję
Ogólnie jaet ok.
Pozdrawiam
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 13 czerwca 2008, 10:19
no tak, z "pyska" to była literówka z rozpędu - reszta ma byc jak jest
dojna
dojna 13 czerwca 2008, 10:24
jak mi doktorka wypisała ten prozac to ja brałam w tamtym roku ale nie pomógł
Marek Dunat
Marek Dunat 13 czerwca 2008, 15:08
no i luzik . ;) moje lusterko też rano mi mówi że jestem naj , jak go pytam o to .
ew
ew 13 czerwca 2008, 17:23
kolejny talent w rymowaniu ? śpiewny tekst i z głową napisany.
przysłano: 13 czerwca 2008 (historia)

Inne teksty autora

greciszek
Kuba Nowakowski
po wołanie
Kuba Nowakowski
ciemno
Kuba Nowakowski
akeda 2018
Kuba Nowakowski
ekstradycja stacha palucha
Kuba Nowakowski
niewzruszony
Kuba Nowakowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca