Literatura

Andrzej Cnotliwy stara się przedłużyć przyjemność i nie dać plamy (wiersz)

Michał Do.

przypadkowa miss tego piątku

w ubikacji klęczy przed


na wysokości wzroku nie znajduję

żadnej poezji więc czerpię raz

korzyści z dwa niedocenianej

dotychczas trzy

matematyki

cztery

 


dobry 12 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Said Muslim
Said Muslim 23 marca 2009, 11:54
może nie do końca sytuacja mi się podoba.

ale korzyści z matematyki olbrzymie.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 23 marca 2009, 12:06
;-)
Jacek
Jacek 23 marca 2009, 13:09
a mi się sytuacja bardzo podoba. Matematyka wskazana. Krótko, acz treściwie Michał. Tylko to tak naciągnąłeś..."niedoceniane dotychczas".
Michał Domagalski
Michał Domagalski 23 marca 2009, 13:27
przebudowałem z deka...

Jaca - dziękować.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 23 marca 2009, 18:48
no panie Michale mnie,niedorobionemu matematykowi,przypadło!
krótka forma,lecz co tu się rozpisywać nad poezją stosunków?
znakomicie:)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 23 marca 2009, 23:51
Dzięki, Grześ.
Bukowski W.
Bukowski W. 24 marca 2009, 23:52
aczkolwiek nie podoba mi się krótkotrwałość tego ujęcia, obraz ciekawy , wszystko wszakże sprowadza się do matematyki, np. na wyliczenie powstania tego tekstu gdzieś jest wzór, tylko gdzie szukać

jeszcze raz ciekawe ujęcie tego piątku, prawie jakbym siebie czytał piątkowego :)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 25 marca 2009, 07:58
Dziękuję, dziękuję. Co do matematyki... Cóż: dobra córka filozofii.
tussilago 25 marca 2009, 16:28
W tym wszystkim, Michale, tytuł najlepszy... wielce... hm... dwuznaczny (zwłaszcza końcówka). No, no...
Michał Domagalski
Michał Domagalski 25 marca 2009, 20:24
Dziękować
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 26 marca 2009, 10:32
No, panie, no. : )
Sławomir Oleksiejuk 26 marca 2009, 11:33
Nie jest złe. Jednak - być może wynika to z braku tak bujnych doświadczeń - nie widzę w tych słowach większej głębi i nie wiem, cóż w tej sytuacji robią podstawy matematyki z liczeniem do czterech.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 26 marca 2009, 16:39
hm... ja to mam mieszane uczucia, co do tego tekstu. już chyba wolałam jak on się z chłopem tulił :P
widzisz a na moim wydziale w toalecie jest wypisany poradnik: jak zrobić facetowi dobrze. myślę, że Andrzej miałby niezły ubaw badając stereotypy ;)
ew
ew 26 marca 2009, 17:04
od raz do cztery to liczby wyświechtane przez poezję bardzo. Dla mnie dwa pierwsze wersy tylko - obrazowo i ciekawie, drugą część zakatrupiłeś liczbami. ale to tylko moje zdanie.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 27 marca 2009, 08:55
Ew, masz w sumie rację... Mogłem użyć: 121, 122, 123 - tak jak dzieci w trakcie burzy <sic>
Sławomir Oleksiejuk 27 marca 2009, 15:34
tylko pierwsza strofa
Michał Domagalski
Michał Domagalski 28 marca 2009, 18:48
Cóż znaczy głębia?
Kliner Ka.
Kliner Ka. 28 marca 2009, 22:53
wg mnie ten wiersz nie zasluguje na wiecej niz ...przecietna gra slow .Zero plus.
Jarosław Jabrzemski
Jarosław Jabrzemski 5 kwietnia 2009, 21:47
Porcja sprawnego pisania.
Niepokojąco korci mnie nieco odmienne zakończenie; zapewne nie potrafię do czterech zliczyć:

"na wysokości wzroku nie znajduję
żadnej poezji więc czerpię raz
korzyści z dwa niedocenianej
dotychczas trzy
matematyki

zero"

Serdecznie pozdrawiam.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 26 kwietnia 2009, 22:19
Dziękuję za oceny, propozycję i odwiedziny.
upsK 7 maja 2009, 22:41
ta matematyka :)
pozdrawiam serdecznie.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 11 maja 2009, 11:42
Również pozdrawiam.
przysłano: 23 marca 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca