.w poszukiwaniu ciepła. (wiersz)
saszka
o absurdalność zapałek
ocieram się policzkiem
mokrymi butami
nie od parady
wchodzę w niepokoje
między tobą mną
mną tobą
i hukiem
zamykam drzwi za miastem
zadymione płuca
na oścież wietrzę
zamazuję ci twarz pędzelkiem indygo
dobry+
5 głosów
przysłano:
11 grudnia 2009
(historia)
przysłał
saszka –
11 grudnia 2009, 12:54
autoryzował
Kasia Czyżewska –
13 grudnia 2009, 22:21
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się