jednorazówka (wiersz)
wystarczy janek
niczym się nie wyróżniam
wręcz przeciwnie…
takich jak ja na pęczki
pod sklepową ladą
przemiłej ekspedientki
nikt mnie nie rozpieszczał
taka ze mnie wątła nieboraczka
każdy kit mi można wcisnąć -
puszeczki, pudełeczka, buteleczki,
wędlinki, bułeczki, jajeczka, ogryzki,
obierki, papierki…
pęknąć można.
a cera taka blada, niezdrowa -
bladobiała, bladoniebieska,
bladoróżowa, zielona, szarawa
komu zależy..?
mała ze mnie atrakcja
nie krzycz jeśli nie udźwignę
ciężaru bycia Twoją.
wsadź mnie do woreczka
i poślij tam gdzie kończą takie jak ja.
dobry
1 głos
przysłano:
14 lutego 2012
(historia)
przysłał
wystarczy janek –
14 lutego 2012, 22:24
autoryzował
Tomasz Smogór –
19 lutego 2012, 16:45
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
a) albo dobitnej i na śmieci
b) albo optymistyczniej, że na recykling, bo jednakowoż - wierzę w reinkarnację.
Myślę że dopuszczalny.