Literatura

Jutro miałabym słabość dla ciebie (wiersz)

Rita

buty pozdzierały nosy w porze księżyca

tupanie na obu półkulach

w głowie

bolą mnie ręce od rozmów

 

dzieli nas włos na czworo

przydepnięty koniec

hartuję odcień bieli w garści

 

gołąb wyzwolony z piór na dachu udaje

znak pokoju


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Karol Ketzer
Karol Ketzer 9 sierpnia 2012, 16:00
konie świata zamieniłbym, za dużo jest końców świata, to pojęcie całkowicie straciło siłę i jest teraz śmieciem. poza tym to dobry tekst, podoba mi się nie na żarty.
Rita 9 sierpnia 2012, 17:36
Karolu - nie na żarty, któremu się podoba ;
Masz rację ze światem! Zostawię sam koniec:)

Bardzo Ci dziękuję za cenną uwagę i opinię opiekunie:))

I serdecznie pozdrawiam.
przysłano: 29 lipca 2012 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca