Szwaczka (wiersz klasyka)
Zbigniew Herbert
Od rana pada deszcz. Będzie pogrzeb tej z naprzeciwka Szwaczki.
Marzyła o ślubnym pierścionku, a umarła z naparstkiem na palcu.
Wszyscy się z tego śmieją. Poczciwy deszcz ceruje niebo z ziemią.
Ale z tego też nic nie będzie.
Marzyła o ślubnym pierścionku, a umarła z naparstkiem na palcu.
Wszyscy się z tego śmieją. Poczciwy deszcz ceruje niebo z ziemią.
Ale z tego też nic nie będzie.
przysłano:
5 marca 2010