widzenia balkonowe nF

Komentarze

  • Janek
    Miło, że wpadłeś i to w takim stylu. Z wiadomych powodów do mnie najbardziej przemawia druga strofa, może bez pierwszego wersu chociaż wymaga go konstrukcja. B. miło, że tak starannie zadbałeś o rytm - przyjemnie się czyta, kołysze. Niesamowity ładunek emocjonalny. Sformułowania - dla mnie dowód na holizm w semantyce.
    sut

    · Zgłoś · 20 lat
  • Jeg bruker kniv per forever
    Ostatnia zwrotka, 3 pierwsze wersy. To jest to. Jak zwykle - dobry. Dzisiaj krótko, nadrobię to :)

    · Zgłoś · 20 lat
  • grazyna
    Przeczytalam uwaznie kilka razy.
    Oczywiscie nie ulega watpliwosci, ze tekst napisal ktos kto nie pisze od przedwczoraj.
    Bardzo trudny. Dopracowany. Przemyslany. Bardzo podobaja mi sie 3 ostanie wersy ostatniej zwrotki. Slicznie w "nie zapomnij zebrac ..." do "... palcem niewskazany".
    Nie rozumiem znaczenia "odsprzedaj rodzinne pamiątki
    w śmiertelnych podrygach na lustra"
    Na lustra ??????????????
    Opisy od " ręką przed ... i do konca 2 zwrotki nie dla mnie. Po prostu nie podobaja mi sie te nadgarstki, sciegna i macie (szczegolnie ta mac drazniaca) w poczestunkach rezonansu choc oczywiscie rozumiem co Autor probuje tu przekazac.
    Ogolnie dobry i solidny.

    · Zgłoś · 20 lat