jak dla mnie najlepszy twój wiersz (tzn. z tych, które czytałam) i to na pewno nie ma nic wspólnego z tym, że na mojej głowie można by było teraz ściąć białko.
i nawet nie będę wybierać fragmentów! biorę wszystko takie, jakie jest.
panie Grześ . w Twoim pisaniu czuć ... duszę . to nie naciągane wersy , to człowiek . słaby , ale radosny, mały , a jednak z duchem . szczerze Ci gratuluje tego wiersza. i oczywiście z żalem bo z żalem , ale przyznaję rację ew.
i nawet nie będę wybierać fragmentów! biorę wszystko takie, jakie jest.
Przecież ten wiersz jest niesamowity, ja klękłam i chyba szybko nie wstanę