Dla mnie? Wiersz zbyt przesłodzony. Gdzieś już czytałem o śnie po drugiej stronie łóżka, pewnie u Ciebie. : )
Ten tekst to bajdurzenie, które dobrze podziałałoby na człowieka w określonym nastroju, a poza tym nie wnoszący nic nowego. Można obok niego obojętnie przejść.
Ew i chylę Ci czoła za to stwierdzenie. Cały czas tak uważam, byłabym jednak posądzona o brak obiektywizmu ;) więc starałam się patrzeć z boku.
Masz rację, jeśli komuś w duszy tak gra, to słuchajmy.
A te wiersze są po prostu jej znakiem rozpoznawczym i to bardzo dobrym, takim z klasą i delikatnością. Choć i w innych formach potrafi się znaleźć.
Oczywiste jest, że jedne są słabsze, inne lepsze, to jak u każdego z nas.
Aż mi się uśmiechnęło, naprawdę :)
Pozdrawiam
śpisz
a mój sen
po drugiej stronie łóżka
nie sięgam
odejdę
na odległość łazienki
- mówi. pozdrawiam
Ten tekst to bajdurzenie, które dobrze podziałałoby na człowieka w określonym nastroju, a poza tym nie wnoszący nic nowego. Można obok niego obojętnie przejść.
Latte .. wiesz , ja moderuję , czytać muszę czy chcę czy nie :P
Masz rację, jeśli komuś w duszy tak gra, to słuchajmy.
A te wiersze są po prostu jej znakiem rozpoznawczym i to bardzo dobrym, takim z klasą i delikatnością. Choć i w innych formach potrafi się znaleźć.
Oczywiste jest, że jedne są słabsze, inne lepsze, to jak u każdego z nas.
Aż mi się uśmiechnęło, naprawdę :)
Dzięki, że mnie chcesz słuchać tak jak mi gra, dziękuję...