Co do wersji Uru to na pewno, co do Twojej sugestii - w bajki już dawno nie wierzę, ale górale to plemię mocno spokrewnione z Sabałą, więc bajanie mają we krwi :)
Bez przesady Anathemo. Znam mocniejsze hard cory, wstrząsające wyznania i pytania przez telefon choćby:) Tu masz nie erzac, ale pełnię emocji płynących z przeżywania i doświadczania prawdziwego uczucia.
Uru, przypadła mi do gustu Twoja sugestia co do zapisu, czuję, że wiersz nabiera siły wyrazu. Dziękuję Przyjacielu :)
dreszcz warg zaognia skórę za zakrętem biode
nie bronisz przejść na drugą stronę nocy
nie próbuję przepraszająco wygładzać zmarszczek
na zawstydzonym prześcieradle
gdy zachodzisz we mnie
aż po zamglone struny źrenic
Normalnie bym nie zostawiał komenta, właśnie przez rozbieżnosć stylów, ale tu puenta mnie zatrzymała, ładna, bardzo nawet, otwierająca szerokie możliwości, bo w tych trzech słowach i rozpacz i szczęście i przyzwolenie na los się kryje, tak ja to widzę.
w wersji Jarka jest lepiej i płynniej .
Uru, przypadła mi do gustu Twoja sugestia co do zapisu, czuję, że wiersz nabiera siły wyrazu. Dziękuję Przyjacielu :)
dreszcz warg zaognia skórę za zakrętem biode
nie bronisz przejść na drugą stronę nocy
nie próbuję przepraszająco wygładzać zmarszczek
na zawstydzonym prześcieradle
gdy zachodzisz we mnie
aż po zamglone struny źrenic
ślepniemy gasząc ciemność
Podoba mi się, wiele emocji można tutaj wychwycić i samemu poczuć.
dziękuję za uwagę obu Panom.
za zakrętem bioder
nie bronisz przejść na drugą stronę nocy
nie próbuję przepraszająco wygładzać zmarszczek
zawstydzonego prześcieradła
gdy zachodzisz we mnie
aż po zamglone struny źrenic
ślepniemy gasząc ciemność"
..........................wybacz łapska
Normalnie bym nie zostawiał komenta, właśnie przez rozbieżnosć stylów, ale tu puenta mnie zatrzymała, ładna, bardzo nawet, otwierająca szerokie możliwości, bo w tych trzech słowach i rozpacz i szczęście i przyzwolenie na los się kryje, tak ja to widzę.