Luśnia, piękny i smutny zarazem, wyobrażam sobie te wojny toczące się bez końca,( albo inaczej nie wyobrażam sobie). Stworzyłaś kilkoma wersami prośbę o pomoc, o życie...otwórz moje pięści...",również najbardziej wchodzi we mnie. Pozdrawiam.
"Twój tekst też niczego sobie, przenosi w inny czas. " - hmmm... a ja pisałam o sprawie jak najbardziej aktualnej, ale poezja ma to do siebie, że każdego może przenieść w inne miejsce, w inny czas.
też uważam, że otwórz moje pięści to najlepsze zdanie. to twoje miasto. czuje się to uwielbienie. dziękuję za pochlebny komentarz ;) Twój tekst też niczego sobie, przenosi w inny czas.
Ależ ten tekst ma moc.
Pozdrawiam.