"Moim zdaniem wiersz jest słaby, mimo użytych ozdób złożeniowych i wtrętów parafilozoficznych" - cytat Kuby. Potwierdzam.
Dzisiejsza poezja, wychodzi z Wikipedii, zamiast środka, dlatego czytamy to co widać.
Nie lubię polemiki głupszej o treści tekstu, jednak dołożę swoje zdziwienie. Pani opiekun z papierosem i (dziwnie brzmiącym) nickiem wygląda na apasze, niż opiekuna literatury.
Wygląd zniechęca, aczkolwiek buzia całuśna, ale nie o to chyba chodzi.
Przepraszam, jestem nowy, więc tylko się przyglądam.
Pewny nie jestem czy warto zostać????????????????
Tussi, nie mamy, tylko żeby zamiast pergaminu coś z ziemią/geodezją związanego, żeby z tą erozja i takimi geograficznymi nazwami współgrało, jakaś stara gleba ;D Tzn. ja już pytam z ciekawości, bo widzę, że Patrycja ma zamiar zostać przy pergaminie ;)
Johannes - ach, widziałam to od razu (uderzenia - żłobienia) i w końcu zostało, cholera. Ale dziękuję bardzo za wizytę.
Justyna, to już jest metaforyka archeologiczna właściwie, więc pergamin z sugestii Kuby jest całkiem, całkiem ;)))) Jeszcze ziemia dochodzi, o raju. Coście mi zrobili ;)
Rzeczywiście, trzeba by coś jeszcze porobić z tym tekstem, bo to surowy materiał. Wypierniczyłabym ten pergamin całkowicie - trzymasz się metaforyki geodezyjnej (chyba tak to się nazywa :P): żłobienia, piach, erozja i to ją nakładasz na ciało. Myślę, że lepiej trzymać się w jednych kręgach niż pomnażać. Można by coś zbliżonego cechami do pergaminu wykorzystać - to by ci już Tussi prędzej podpowiedziała, bo to jej działka ;)
(ja bym tego "tylko przyglądaniem" nie nazwała, ale przeprosiny przyjmuję :) )
Pozdrawiam.
Dzisiejsza poezja, wychodzi z Wikipedii, zamiast środka, dlatego czytamy to co widać.
Nie lubię polemiki głupszej o treści tekstu, jednak dołożę swoje zdziwienie. Pani opiekun z papierosem i (dziwnie brzmiącym) nickiem wygląda na apasze, niż opiekuna literatury.
Wygląd zniechęca, aczkolwiek buzia całuśna, ale nie o to chyba chodzi.
Przepraszam, jestem nowy, więc tylko się przyglądam.
Pewny nie jestem czy warto zostać????????????????
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Justyna, to już jest metaforyka archeologiczna właściwie, więc pergamin z sugestii Kuby jest całkiem, całkiem ;)))) Jeszcze ziemia dochodzi, o raju. Coście mi zrobili ;)