No tak....a ja myślałam że podoba ci się^chodzi o twój awatar :D
Rzeczonego nie znam - jedynie ten obraz w którym też dostrzegłam dużą wartość i już po tym widać że rzeczywiście król iluzji...obrazu w obrazie.
Facet za żadną cenę podobać mi się nie będzie, raczej jego twórczość. Widzę dużą wartość w tym jak operuje przestrzenią poza głównym nurtem obrazu, cenię rozbudowaną symbolikę, jego antyklerykalizm oraz umiejętność uchwycenia ze wszech miar złożonego z wielu poziomów obrazu głównego, który nie traci na mocy, kiedy uzmysławiasz sobie fakt, że patrzysz na iluzję. To tak na początek.
Jaki pamiętniczek.
Prowadzę dialog nawiązując do tego co interlokutor napisał.
Sam się pochwaliłeś ze ci się ten facet bardzo podoba więc nie dziwne że spytałam dlaczego :D
Aha...znaczy bardzoo podoba ci się ten pan?!
dawniej to było takie jednoznaczne ;)
mi^mnie się podoba to co za nim :)
Właśnie...już popioły^uczuć a jeszcze można wykrzesać^rozdmuchać...
Aaaa...to nałogi odciągają GO od NIEJ...
i po tym rozkazie: oddaj co moje
nałogi dadzą spokój i wtedy: jego miejsce w ramionach jej
albo coś w tym stylu ?!
Octavio Ocampo w avatarze bardzo mi się podoba.
oddaj co moje, czyli zostaw mnie w spokoju, a zwrot skierowany jest do nie kogoś, lecz czegoś - trudnych nałogów.
Z serca popioły rozbujał wiatr [uczucia].
Rzeczonego nie znam - jedynie ten obraz w którym też dostrzegłam dużą wartość i już po tym widać że rzeczywiście król iluzji...obrazu w obrazie.
Prowadzę dialog nawiązując do tego co interlokutor napisał.
Sam się pochwaliłeś ze ci się ten facet bardzo podoba więc nie dziwne że spytałam dlaczego :D
Dzięki za meldunek ale czemu to oznajmiasz
i^a co w nim^u niego ci się podoba :-?
dawniej to było takie jednoznaczne ;)
mi^mnie się podoba to co za nim :)
Właśnie...już popioły^uczuć a jeszcze można wykrzesać^rozdmuchać...
Aaaa...to nałogi odciągają GO od NIEJ...
i po tym rozkazie: oddaj co moje
nałogi dadzą spokój i wtedy: jego miejsce w ramionach jej
albo coś w tym stylu ?!
oddaj co moje, czyli zostaw mnie w spokoju, a zwrot skierowany jest do nie kogoś, lecz czegoś - trudnych nałogów.
Z serca popioły rozbujał wiatr [uczucia].
oddaj co moje i wynoś się
moje miejsce w ramionach jej"
Czy aby...
TEN nie traktuje JEJ jak zabranej zabawki...swojej własności !?
No i kto by pomyślał, że serca popioły tak można rozbujać :)