statek bez przyczyny. tonę (miniatura)
Kasia Czyżewska
kopnięta przez Jacka Pogonią
w miękkim drewnie
oddany twój profil
na liście miłosnym
list gończy
czyje na górze ten wygrywa
...
ostatnie wybuchowe słowo którego użyłeś
wszystko kończyło
na literę ę.
od tamtej pory morze piękne okrutnie
robi mi na złość wyrwę w lewej burcie
dobry
6 głosów
przysłano:
3 pazdziernika 2009
(historia)
przysłał
Kasia Czyżewska –
3 pazdziernika 2009, 18:37
autoryzował
Justyna D. Barańska –
19 pazdziernika 2009, 16:53
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Pozdrawiam.
Swoją drogą jak przystało na osobę praworęczną, dużo u mnie "lewych". Końcówa mnie rozbiła. Znaczy się dobrze, że tego mojego popełniłem, bo to fantastyczna ciągłość.
na literę ę.
- podoba mi się brak "się", tworzy to ciekawą wieloznaczność.
Ogólnie tekst lekki, choć trzeba sobie trochę dopowiedzieć i to jest fajne.