Literatura

Czas niesmacznych owoców z drzewa poznania (miniatura)

krystek1616

 

Krzyczę o błędy młodości, zgubiony worek
węgla na zimę. Rozpalę w piecu, rozżarzę kafle
do oparzenia. Niedaleko jabłko od jabłoni
pada. Deszcz idaretowatych postulatów zbieranych
w sadzie.


niczego sobie– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ce.
Ce. 20 czerwca 2010, 19:58
tym razem chyba nie zrozumiałam co w zasadzie chciałeś tu przekazać
pierwsza zdanie intryguje, ale potem ten worek węgla trochę dziwi, może mnie przekona za drugim razem
Figa
Figa 20 czerwca 2010, 20:56
ja też będę musiała tu jeszcze raz wrócić.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 21 czerwca 2010, 12:32
bo Krystek bawi się w Adama w raju, który potrzebuje popełniać błędy, aby móc się na nich uczyć. i znowu wiersz oparty o same przerzutnie. one są dobre, ale nudzą w takim natężeniu.
Krystian T.
Krystian T. 21 czerwca 2010, 21:44
dobrze Justyna, specjalnie dla ciebie po przerwie krótkiej napiszę coś, gdzie nie będzie ani okruszka przerzutni:P
Krystian T.
Krystian T. 21 czerwca 2010, 21:45
a co powrotów się tyczy, to wracajcie, wracajcie:)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 21 czerwca 2010, 22:55
nie mówię, żeby w ogóle nie było, to jeden z moich ulubionych środków poetyckich ;)
Figa
Figa 21 czerwca 2010, 22:55
no więc ja jestem, z małą dawką krytyki :)
sam sobą palisz do oparzenia, ty masochisto!
Uważam, że rozdzierasz siebie i rozdrabiasz, a tu potrzeba też obiektywnego spojrzenia, jakiegoś świeżego, nie na siłę.
Oj krystek, krystek.. Dobrze jest, ale bywało lepiej. Po burzy przychodzi słońce, następny tekst ma być dużo, dużo lepszy. (brzmi jak rozkaz? ^)
Olivia B.
Olivia B. 22 czerwca 2010, 01:22
To ja też przyszłam, żeby nie było, że zapomniałam.
No, to piszę wyraźnie: OLIN TU BYŁ. :P

Następnego czekam. Ciekawe na jakie środki teraz postawisz. ;)
Krystian T.
Krystian T. 22 czerwca 2010, 08:45
Justyna - spoko właśnie wylądowało coś z przerzutniami podzielonymi ich brakiem. ;)

figa - twoje życzenie jest dla mnie rozkazem:P

olivia - patrz komentarz Justyny - środki takowe :)
anastazja
anastazja 22 czerwca 2010, 18:58
krystek - :)
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 22 czerwca 2010, 19:32
Krystek jak widzę wypracowuje swój styl. Twoje teksty zaczynają mieć coś w rodzaju specyficznego charakteru. Przerzutnie, wersyfikacja. Dla mnie może być:)
przysłano: 20 czerwca 2010 (historia)

Inne teksty autora

***
Krystian T.
***
Krystian T.
pośmiertny
Krystian T.
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca