Literatura

Leśne przygody (opowiadanie)

Niunia Klaudia 12 lat

Jest to bajka dla dzieci, bardzo ją lubię, ponieważ jest ona z pouczającym morałem.

W zakątkach leśnego gaju, żyły sobie dwie wiewiórki o imieniach Basia i Asia.Interesowały się przyrodą i mechaniką samochodową. Codzień chodziły zbierać orzechy potrzebne na zimę. Po drodze do parku napotkały zająca,co kicał bez końca. Zapytały go dlaczego to robi;zając po namyśle srwierdził, że inaczej nie może,kicanie to jego ulubione zajęcie.Wiewiórki postanowiły sprawdzićczy też będą to umiały.Trzymając się za łapki zaczeły podskakiwać razem z nim.Niedługo trwały te harce.Wkrótce zdyszane stwierdziły, że to nie dla nich.Pozdrowiły pana zająca i ruszyły w dalszą drogę. Nieopodal starego dębu zauważyły swojego przyjaciela małego jeżyka, ustrojomego w dzikie jabłuszka i żółte liście. Zapragneły mieć takie same ozdoby jako lubiły zwracać na siebie uwagę. Niestety mimo wysiłku nie udało się ich przymocować do miękkiego futerka.Zrezygnowane ruszyły więc na poszukiwania zimowych zapasów. W drodze poprzez sosnowy las, na jednej z okazałych sosen dostrzegły pukającego w drzewo zająca. Odrazu wspieły się na górę, aby zapytać go w jakim celu puka i czego tam szuka. Dzięcioł po chwili odpowiedział, że znajduje tam dla siebie pożywienie.Wiewióreczki z zapałem także spróbowały, lecz wkrótce bardzo rozbolały ich czarne noski. Pożegnały się z panem dzięciołem i po długiej, wyczerpującej wycieczce z pełnymi koszami leśnych skarbów,ryszyły w stronę swojej dziuplli.

Rozmawiająć między sobą doszły do wniosku, że każdy powinien robić to co potrafi najlepiej i nie należy naśladować cudzych zwyczajów.


słaby 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Niunia
Niunia 13 stycznia 2008, 13:38
dzięx
Niunia
Niunia 13 stycznia 2008, 13:39
DZIęKI
ataraksja
ataraksja 13 stycznia 2008, 18:04
Sympatyczne, ale nie mamy działu dla dzieci Niuniu :)
Wywrota to forum, na którym publikujemy teksty poważniejsze, niż bajeczki.
Na pewno bardzo dobrze, że próbujesz pisać, bo to w przyszłości zaprocentuje może jakimś dojrzałym i ciekawym tekstem. Ten jednak jest jeszcze bardzo dziecinny i na dodatek pełen literówek i błędów.
Tym razem na pierwszą stronę jeszcze daleko :)
Pozdrawiam i życzę coraz lepszych i dojrzalszych tekstów.
Niunia
Niunia 14 stycznia 2008, 15:45
jak skończysz zawodówkę to zrozumiesz to!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 14 stycznia 2008, 17:58
Buahahahahahahaha : D

Tutaj nikt nie skończył zawodówki więc raczej nie zrozumiemy ; D
Pajęczyna
Pajęczyna 5 lutego 2008, 18:25
masło maślane- od kiedy morał nie jest pouczający? rozumiem, że to objawienie pojęcia. polecam stronę www.bajkopisarze.pl/ i na początek sprawdź, co słychać u Myszki Melanii, nim zabierzesz się za pouczanie i zaśmiecanie wywroty swoim różowym bełkotem.
Zły Miś
Zły Miś 16 marca 2008, 15:58
zawodówkę? :D:D:D:D:D
Zły Miś
Zły Miś 16 marca 2008, 15:59
pogadamy jak Ty skończysz podstawówkę
Usunięto 2 komentarze
przysłano: 13 stycznia 2008 (historia)

Inne teksty autora

Życie
Niunia
Przyjaciel człowieka
Niunia Klaudia

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca